Tymoteusz Puchacz jest o krok od powrotu do GKS Katowice. Według najnowszych doniesień lewy obrońca ma zostać wypożyczony z Holstein Kiel, a katowicki klub zagwarantował sobie opcję jego definitywnego wykupu po zakończeniu sezonu. Transfer ma zostać sfinalizowany po pomyślnym przejściu testów medycznych, które zaplanowano na 6 września 2025 roku. Dla zawodnika to szansa na regularną grę, a dla GieKSy – znaczące wzmocnienie przed kolejną rundą rozgrywek.
Tymoteusz Puchacz zostanie zawodnikiem GKS-u Katowice!
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) September 7, 2025
Wypożyczenie z niską opcją wykupu z Holstein Kiel. Dziś testy medyczne:
https://t.co/Z4WbYXaBcn pic.twitter.com/Bpp2O5u0gq
Szczegóły transakcji
Umowa obejmuje wypożyczenie z opcją wykupu za stosunkowo niską kwotę. Holstein Kiel wyraził zgodę na odejście piłkarza, ponieważ nie widział już dla niego miejsca w drużynie. Klub zezwolił reprezentantowi Polski na aktywne poszukiwanie nowego zespołu.
Co istotne, wartość rynkowa Puchacza wciąż oceniana jest na około 1,5 mln euro (dane Transfermarkt). GKS Katowice otrzymuje więc możliwość pozyskania zawodnika z doświadczeniem międzynarodowym w korzystnych warunkach finansowych.
Katowicki epizod sprzed lat
Powrót Puchacza do GKS-u ma dodatkowy wymiar. Piłkarz już wcześniej bronił barw tego klubu w sezonie 2018/2019, kiedy to był wypożyczony z Lecha Poznań. W rozgrywkach 1. ligi rozegrał wtedy 27 meczów i strzelił 4 gole. Kibice Katowic dobrze pamiętają jego grę, dlatego jego powrót budzi spore zainteresowanie wśród sympatyków drużyny.
Droga sportowa po odejściu z Lecha Poznań
Na początku lipca 2021 roku Tymoteusz Puchacz został sprzedany z Lecha do Unionu Berlin za około 2,5 mln euro. Od tego czasu jego kariera przebiegała w różnych kierunkach:
- Union Berlin (2021–2024),
- Trabzonspor (2022),
- Panathinaikos Ateny (2023),
- 1. FC Kaiserslautern (2023–2024),
- Holstein Kiel (2024–2025),
- Plymouth Argyle (2025 – krótki epizod).
Mimo że regularnie znajdował się w kadrze swoich klubów, w wielu z nich pełnił raczej rolę uzupełnienia składu niż kluczowego piłkarza. Ostatnie miesiące spędził trenując indywidualnie, ponieważ Holstein Kiel nie widział go już w swoich planach sportowych.
Poszukiwania nowego klubu
26-letni obrońca szukał drużyny od kilku tygodni. Był łączony między innymi z Lechem Poznań, jednak sam przyznał, że nie chciał wracać do macierzystego zespołu. Pojawiały się także doniesienia o rozmowach z Wieczystą Kraków, jednak ten kierunek ostatecznie nie został wybrany.
Przenosiny do GKS-u otwierają przed nim perspektywę regularnych występów w Ekstraklasie. Biorąc pod uwagę również ostatni transfer Ilji Szkurina, śląski klub konsekwentnie wzmacnia swoją kadrę, by rywalizować skuteczniej w nadchodzących miesiącach.
Znaczenie transferu dla GKS Katowice
Transfer Puchacza może mieć duże znaczenie sportowe. Klub z Bukowej od kilku sezonów konsekwentnie wzmacnia skład, poszukując zawodników z doświadczeniem ligowym i międzynarodowym. Lewy obrońca, który grał już w Bundeslidze, Süper Lig czy Lidze Mistrzów, powinien podnieść rywalizację w zespole trenera Rafała Góraka.
Dla samego piłkarza to powrót do Polski po czterech latach i możliwość odbudowania formy poprzez regularną grę. Jeżeli przejdzie testy medyczne bez komplikacji, zostanie oficjalnie zawodnikiem GieKSy na zasadzie wypożyczenia, z realną szansą pozostania w klubie na dłużej.
